Skuteczność tabletki na kleszcze zależy od stopnia przestrzegania zaleceń przez właściciela, a do osiągnięcia zadowalającego efektu może być konieczne wielokrotne dawkowanie. Jednakże wykazano, że tabletka do żucia raz w tygodniu, Bravecto (tm), jest skuteczna w zwalczaniu zarówno kleszczy, jak i pcheł u psów przez 12 tygodni. Bez względu na to, jak dobrze się zabezpieczysz, nigdy nie masz 100 proc. pewności, że po powrocie ze spaceru w lesie, na łące czy nawet w przydomowym ogródku, nie znajdziesz wczepionego w skórę kleszcza. Te pajęczaki nie działają demokratycznie – kąsają każdego, kto przetnie ich drogę. Co zrobić, gdy ugryzie nas kleszcz? Tłumaczymy krok po kroku. Preparaty na kleszcze dla psa występują w formie: obroży do codziennego stosowania (działających na pchły i kleszcze); tabletek dla psa na kleszcze; płynu (sprayu); preparatu spot-on, czyli kropel przeznaczonych do wcierania zwierzęciu w kark. Każdy taki środek na kleszcze dla psa ma swoje wady i zalety. obroża na kleszcze u psa – wyróżnia się najdłuższym czasem działania. Obroża chroni psa przed kleszczami przez okres nawet 6-8 miesięcy. Jest więc bardzo wygodna w stosowaniu. Aby jednak obroża na kleszcze u psa działała skutecznie, musi być stosowana w sposób ciągły. Powinna też ściśle przylegać do ciała. W rzeczywistości jednak psa przed kleszczami należy chronić przez większość roku – od wczesnej wiosny aż do pierwszych, jesiennych przymrozków. Warto pamiętać, że kleszcze należą do owadów o dużej odporności na czynniki termiczne, a coraz lżejsze zimy sprzyjają ich bezproblemowej hibernacji. Dzięki temu wraz z nadejściem 1. Unieruchom pupila, ważne jest aby się nie ruszał podczas wyciągania pasożyta, ponieważ może się to znacznie utrudnić wyciągnięcie kleszcza w całości. 2. Przygotuj odpowiednie narzędzie do wyciągnięcia pasożyta, najlepsza jest pęseta na kleszcze lub przyrząd do usuwania kleszczy. cTMYa0k. W każdej przychodni weterynaryjnej są całe półki zastawione preparatami na kleszcze, pchły i inne pasożyty. Właściciele psów chcą wydać pieniądze na coś, co jest jednocześnie tanie i gwarantuje skuteczność. Niestety – rzecz nie jest taka prosta. „Zwierzę to nie samochód” – tego porównania lubi używać moja szefowa. Jest ono bardzo prawdziwe. Pies to żywy organizm. Ten sam lek może więc zadziałać inaczej u poszczególnych psów. Na pewno każdy słyszał o reakcji alergicznej po podaniu szczepionki albo jakiegoś antybiotyku. To sytuacja skrajnie rzadka, ale zdarza się. Nie inaczej jest z preparatami przeciwko kleszczom. Dlatego też nie ma jednego, skutecznego środka, który działa u każdego psa tak samo i w 100%. U jednego psa substancja X będzie działała najlepiej, a u jego sąsiada już zupełnie nie. Co więcej, zdarza się, że pies mieszkający w mieście, zabezpieczany jakimś preparatem, nie przynosi ze spacerów żadnych kleszczy. Cóż za doskonały środek, nic się nie czepia! Ten sam pies jedzie jednak na działkę za miasto – i co? Kleszcz koło kleszcza! Pasożyty, aby przetrwać, muszą zdobywać nowe zdolności, uodparniają się więc na przeróżne substancje. Dlatego dopuszczalne jest łączenie kropli z obrożami albo kropli i tabletek na kleszcze, a także tabletek z obrożami. Takie połączenia są pewniejsze niż pojedynczy preparat, ale nadal nie ma 100% pewności, że żaden pajęczak się nie przyczepi. Cenne wskazówki Najważniejsze jest jednak stosowanie leków zgodnie z ulotką. Te przeznaczone do podania na skórę należy podać… na skórę! A nie doustnie, choć pipeta przypominająca strzykawkę może być myląca. Historia zna przypadki takich pomyłek. Ważny jest też czas podania. Jeśli w ulotce czytamy o 12 tygodniach działania, to się tego trzymamy, a nie upraszczamy sobie liczenie do 3 miesięcy. Te różnice w czasie mogą się różnić nawet o kilka – często kluczowych – dni! Preparaty typu spot-on działają na kleszcze przez 4 tygodnie (zgodnie z ulotką), ale ich działanie rozwija się 48 godzin, dlatego logicznie i bezpiecznie jest zakroplić psa kolejną dawką na 2 dni przed końcem tych 4 tygodni. I znów – 4 tygodnie, a nie miesiąc! Kolejną ważną sprawą jest odstęp między kąpielą a kroplami. Podczas kąpieli zmywamy warstwę lipidową ze skóry, w której rozchodzi się preparat, zmienione jest więc wchłanianie substancji. Uznaje się, że prawidłowy odstęp to 2-3 dni przed i po kąpieli. To czas, w którym skóra wraca do równowagi. 18 marca 2010, 23:17 ja dobrze wiem jak działają preparaty, frontline nam się sprawdzał 2 lata temu, niestety w zeszłym sezonie wyciągałam z psa po kilka kleszczy dziennie już opitych mimo iż zakrapiałam sunie co 25 dni, potem usłyszałam opinię od wetów, że na naszym terenie frontline już nie działa, więc przeżuciłam się na kiltixa, było fajnie przez 2 miesiące 3-4 kleszcze wbite w ciągu tygodnia, potem sielanka się skończyła znów opite dziady, więc dodatkowo zakrapiałam advantixem ten zestaw był super, ale dowiedziałm się dzisiaj, że nie wolno łączyć obroży i kropelek nawet tej samej firmy bo za dużo toksyn dla psa i jest to szkodliwe dla niego więc jestem w kropce, a po dzisiejszym kleszczu jestem przerażona, co dalej? dodam, że na moim terenie spacerowym jest masę zwierzyny łownej (sarny, dziki, lisy bażanty, więc i cholerników masę) W poprzednim poście opisałam wam czym są kleszcze, gdzie możemy je spotkać, jakie choroby przenoszą i jak się ich pozbyć, gdy już się wkręcą. Dziś skupię się na różnych sposobach walki z kleszczami. W myśl zasady „lepiej zapobiegać niż leczyć” polecam odpowiednio ubrać się na wyjście do lasu, czy na pole. Najlepiej ubrać się dość szczelnie, by utrudnić kleszczowi przedarcie się do naszej skóry. Buty za kostkę podczas spaceru też nie są złym pomysłem. Wbrew obiegowej opinii, kolor naszego ubrania nie ma dla kleszcza większego znaczenia. Kleszcze nie namierzają swoich ofiar wzrokiem, niektóre nawet nie posiadają oczu. Wyposażone są za to w narząd Hallera, dzięki któremu są w stanie rozpoznać kilkadziesiąt różnych zapachów, w tym zapach potu. Kleszcze wyczuwają też wibracje i ciepło. Dobrym pomysłem jest zdjęcie z siebie ubrania, w którym byliśmy na spacerze i porządne wytrzepanie go z ewentualnych kleszczy. Niektórzy zbierają łażące po psie kleszcze lepkim wałkiem do ubrań. Pamiętajcie, żeby sprawdzić wszystkie zakamarki ciała psa, w których kleszcze lubią się najczęściej wbijać: uszy, pachwiny, fafle, szyja, genitalia. Jeśli chodzi o środki ochrony psa przed kleszczami, na rynku występuje cała masa produktów. Krople spot-on Preparat w formie kropli aplikuje się bezpośrednio na skórę psa. W zależności od producenta można się spotkać z różnymi substancjami aktywnymi odstraszającymi i zabijającymi kleszcze. Minus jest taki, że kleszcz musi się wbić w psa, by substancja aktywna mogła go zabić. Możecie więc spotkać wbite w skórę psa, lecz martwe kleszcze. Większość preparatów w kroplach działa przez miesiąc chyba, że pies ma częsty kontakt z wodą. Dodatkowo potrafią odstraszać i zabijać pchły. Na rynku możecie znaleźć takie krople jak: Fypryst (wypróbowałam i u mnie się sprawdziły)Frontline (również wypróbowałam i u mnie się sprawdziły)SabunolFiprex AdvantixEktoparBephar Spraye Substancje aktywne znajdują się w formie płynnej w butelce z rozpylaczem. Działają podobnie jak krople, tylko sposób ich aplikacji jest inny. Osobiście nie używałam tej formy ochrony psa, ponieważ ten sposób aplikacji wydaje mi się mniej dokładny i bardziej stresujący dla psa. Na rynku możecie znaleźć spraye: FiprexFrontlineSabunolPess Obroże Plusem obroży przeciwkleszczowej jest to, że powinna wystarczyć na cały kleszczowy sezon. Obroża Foresto działa na przykład przez osiem miesięcy. Nie trzeba więc pamiętać co miesiąc o podawaniu nowego preparatu, jak w przypadku kropli czy sprayu. Ważny jest przy tym sposób założenia obroży. By działała prawidłowo musi przylegać do skóry psa. Innym plusem obroży jest to, że wiele z nich działa nawet gdy pies sporo czasu spędza w wodzie. Ponieważ Wektor uwielbia pływać i w sezonie kleszczowym zdarza mu się codziennie zaliczyć kąpiel w jeziorku, zdecydowałam się wypróbować obrożę Foresto. Póki co…działa. Na rynku znajdziecie obroże takich firm jak: ForestoSabunolPchełkaKiltixPessBepharHilton Tabletki Niedawno na rynku pojawiły się tabletki Bravecto. Substancją czynną jest w nich fluralaner. Producent podaje, że tabletki działają zarówno na pchły jak i kleszcze przez trzy miesiące od podania ich psu. Żeby substancja czynna zaczęła działać kleszcz musi zacząć żerować na psie. Tabletki nie działają więc odstraszająco na pchły i kleszcze, nie daje też pewności, że pies nie zarazi się od kleszcza groźną chorobą. Na rynku dostępne są też tabletki firmy Nexgard z substancją czynną afoksolaner. Zasada ich działania jest bardzo podobna do poprzednio opisanych tabletek, tylko czas działania krótszy. Tabletki Nexgard trzeba podawać co miesiąc. Osobiście nie używałam tabletek i mam do nich sporo zastrzeżeń. NexgardBravectoNexgard Przywieszki TickLess to kolejna nowość na rynku. Za pomocą ultradźwięków ma uczynić psa niewidocznym dla kleszczy. Producent podaje, że przywieszka ta zaburza działanie narządów Hallera u kleszczy. Co ciekawe, podobno działa też odstraszająco na pchły. Po uruchomieniu przywieszka działa przez 10-12 miesięcy. Jest to na pewno ciekawa alternatywa dla środków chemicznych. Może stanowić ochronę dla psów chorych, alergików, ciężarnych suk, małych szczeniaków i innych psów, które z różnych przyczyn nie powinny zażywać tradycyjnej chemii. Minusem jest brak wodoodporności. Pies nie powinien pływać w przywieszce, ponieważ zasilana jest bateriami. Czy działają? Nie sprawdzałam, ale jestem ciekawa waszych opinii. Wszystko jedno jaką formę ochrony psa przed kleszczami wybierzecie, bądźcie zawsze czujni. Znam przypadki, gdy pies zabezpieczany był kroplami i obrożą, ale i tak zachorował na babeszjozę. Bądźcie też czujni jeśli wasz pies ma kontakt z kotami, królikami i innymi zwierzętami. Część preparatów stosowanych w środkach przeciw kleszczowych dla psów jest toksyczna dla innych zwierząt. Zawsze dokładnie czytajcie ulotkę zanim zastosujecie jakiś preparat na swoim psie. Pamiętajcie też o środkach odstraszających kleszcze dla was 😉 Dla ludzi istnieje też opcja zaszczepienia się przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Wiosenna pogoda sprzyja nie tylko coraz dłuższym spacerom z naszymi czworonożnymi pupilami. Wraz z nastaniem cieplejszych dni uaktywniają się bowiem kleszcze, czyli pasożyty, które szczególnie chętnie atakują właśnie psy. Zdecydowana większość właścicieli zdaje sobie sprawę z tego, jak poważne i trudne do leczenia choroby są przenoszone przez kleszcze. Jak zatem możemy ochronić naszego czworonoga przed złapaniem kleszcza? Kiedy kleszcze zaczynają być aktywne ? Kleszcze, czyli pasożyty z rodziny pajęczaków, uaktywniają się już przy temperaturze powietrza wynoszącej około 7 stopni Celsjusza. To właśnie wiosną, po ustąpieniu zimowych mrozów, przypada pierwszy okres ich zwiększonej aktywności, który trwa aż do czerwca. Kolejnym okresem, kiedy psy wyjątkowo często „łapią” kleszcze, jest czas między sierpniem a październikiem. Z tego powodu środki chroniące czworonogi przed kleszczami warto stosować od wiosny aż pierwszych jesiennych przymrozków. W jakich miejscach spotkasz najwięcej kleszczy? Wbrew pozorom do miejsc bytowania tych pasożytów nie zaliczają się wyłącznie wysokie krzewy i szeroko rozumiane zarośla. Tak naprawdę coraz częściej kleszcze zamieszkują niewysokie rośliny na miejskich rabatach i w przydomowych ogródkach, a nawet trawniki w parkach. Z tego powodu nawet z pozoru niegroźny szybki spacer z pieskiem pod blok może nieść ze sobą zagrożenie złapania kleszcza przez naszego pupila. Przede wszystkim obserwacja Podstawowym sposobem na uchronienie czworonoga przed ukąszeniem jest dokładne przeglądanie jego sierści po każdym spacerze. Kleszczom bowiem zajmuje sporo czasu przemieszczenie się w głąb sierści psa i dotarcie aż do jego skóry, co oznacza, że możemy wychwycić je podczas tej wędrówki. Jeśli na ciele psa zauważymy kleszcze, które nie zdążyły jeszcze ukąsić, łatwym patentem na ich usunięcie jest sięgnięcie w tym celu po zwykłą rolkę do czyszczenia ubrań. Jaki jest najlepszy środek na kleszcze? W sytuacji, kiedy kilkakrotnie wyłapywaliśmy na sierści naszego pupila kleszcze, które jeszcze nie zdążyły wczepić się w skórę, warto zainwestować w sprawdzony środek przeciwkleszczowy. Do wyboru mamy obroże przeciwpasożytnicze, preparaty w kroplach, aerozole oraz tabletki. Obroże są wyjątkowo wygodną formą ochrony przed kleszczami, jednak aby skutecznie działały, powinny być noszone przez cały czas, także w mieszkaniu. Preparaty w kroplach są wysoce skuteczne, lecz ich aplikacja może być utrudniona, a działanie znacznie łagodniejsze u psów z długą, gęstą sierścią. Z kolei środki ochronne w sprayu dzielą się na te działające przez kilka godzin oraz takie o długofalowym działaniu. Aplikując krople i aerozole chroniące przed kleszczami, należy pamiętać, że tuż przed i po aplikacji przez kilka dni nie powinno się kąpać psa. Pochlebne opinie zbierają również tabletki przeciwpasożytnicze, choć wielu właścicieli czworonogów skarży się, że ich pupile mają problem z ich właściwym przyjęciem tabletek wraz z pożywieniem. Pamiętajmy, że zawsze lepiej jest zapobiegać i odstraszać kleszcze, aniżeli usuwać je z ciała zwierzaka samodzielnie czy też u weterynarza. Nawet najbardziej profesjonalnie i szybko wyjęty kleszcz stanowi dla zdrowia psa spore zagrożenie – może on zostać zarażonym takimi chorobami jak borelioza czy też babeszjoza. Dlatego koniecznie zabezpieczmy naszego pupila przed kleszczami w nadchodzącym sezonie na długie spacery. Kleszcze są prawdziwą zmorą opiekunów psów przez większość roku. Pasożyty te mogą się pojawiać od marca do października. Na atak kleszczy narażone są nie tylko psy, które wychodzą na spacery do lasów czy na łąki, ale również te, które mieszkają w mieście. Z tego powodu każdy opiekun psa powinien wiedzieć, jak chronić pupila przed kleszczami. Co robić, kiedy pies złapie kleszcza? Jeśli zauważymy kleszcza u swojego psa, należy go jak najszybciej usunąć. W sklepach zoologicznych, gabinetach weterynaryjnych i w internecie dostępne są specjalne szczypce, które ułatwiają pozbycie się pasożyta z psiej skóry. Jeśli nie mamy pod ręką takiego urządzenia, kleszcza można usunąć zwykłą pęsetą. Należy uchwycić go delikatnie przy samej skórze psa, a następnie wyciągnąć ku górze. Kleszcza pod żadnym pozorem nie wolno smarować tłuszczem, benzyną ani alkoholem, gdyż zwiększa to ryzyko zarażenia psa babeszjozą. Urwany kleszcz u psa Zdarza się, że podczas wyciągania kleszcza, zostanie urwana tylko jego część. W skórze psa zostaje wtedy głowa kleszcza. Jeżeli pozostałości pasożyta nie da się łatwo usunąć pęsetą, należy obserwować psa przez następne kilka dni. Zostawiona w skórze część kleszcza zostaje zazwyczaj samoistnie usunięta z rany. Jeśli jednak tak się nie stanie, a u psa pojawi się osowiałość, niechęć do jedzenia lub inne objawy, które mogą świadczyć o złym samopoczuciu pupila, należy natychmiast udać się ze zwierzęciem do weterynarza. Czym kleszcz może zarazić psa? Niektóre kleszcze są nosicielami babeszjozy, na którą narażony może być każdy pies, który został ukąszony przez tego pasożyta. Jeśli pojawił się zarażony kleszcz u psa objawy pojawiają się w ciągu kilku dni lub tygodni. Babeszjoza objawia się wysoką gorączką zwierzęcia, osowiałością, brakiem apetytu, występują także wymioty, biegunka czy krwiomocz. Jeśli wystąpią jakiekolwiek z tych objawów, pies powinien jak najszybciej znaleźć się u weterynarza. Psa chorego na babeszjozę można uratować, jeśli leczenie zostało rozpoczęte wystarczająco wcześnie. Jak chronić psy przed kleszczami? Aby zmniejszyć ryzyko zachorowania psa na babeszjozę, należy chronić go przed kleszczami. W sklepach zoologicznych i gabinetach weterynaryjnych dostępne są preparaty, które odstraszają kleszcze lub powodują zabicie tych pasożytów, które wbiły się już w skórę psa. Środki te dostępne są w formie obroży, tabletek lub kropli do nanoszenia na skórę psa. Substancje aktywne, zawarte w tych preparatach, mają różną skuteczność i czas działania, dlatego warto przed zakupem poprosić o radę lekarza weterynarii. Jak stosować preparaty przeciw kleszczom? Zakupiony preparat należy zawsze stosować zgodnie z zaleceniami opisanymi w ulotce dołączonej do produktu. Ulotki powinny także zawierać informacje o zalecanej częstości stosowania. W zależności od rodzaju substancji i drogi jej podania, preparaty chroniące przed kleszczami działają od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Niektóre obroże przeciw kleszczom działają nawet osiem miesięcy, czyli przez cały sezon, w którym kleszcze są aktywne. Krople na skórę chronią psa do kilku tygodni, natomiast tabletki mogą działać do kilku miesięcy. Jeśli pies ma kontakt z kotami, należy zadbać o to, aby zastosowany środek przeciw kleszczom był bezpieczny dla kotów. Wiele preparatów tego typu zawiera bowiem substancje, które są silnie toksyczne dla tych zwierząt.

co na kleszcze dla psa forum